Niestety zmienna, jesienna pogoda nie sprzyja już długim całodziennym figlom na placu zabaw, dlatego też warto postarać się, aby czas spędzony w domu był równie ciekawy. Dziś wykonałyśmy kolejną już w naszym dorobku pływającą rybkę. Wygląda ślicznie i jest bardzo prosta w wykonaniu. Zaczynamy od wydarcia półokręgu, który posłuży nam za dno naszego oceanu. Kolejnym krokiem będą wodorosty, które również przedzieramy, a następnie przyklejamy (byle nie do końca). Kształt rybki można wykonać wg uznania. Ja rysowałam pisakiem kształt, który później wycięłam. Ważne, aby rybka nie była przyklejona bezpośrednio do kartki. Ja nawinęłam pasek na palec, tworząc pierścień, który z kolei przymocowałam do kartki po to, by wrażenie było takie, że rybka płynie.