Uroczy wesoły duszek może zostać najlepszym przyjacielem maluszka albo zdobić pokój dziecka. Jak zwykle nie jest trudny w wykonaniu. Robi się go wręcz błyskawicznie. Prezentuje się świetnie, więc jeśli spodoba Wam się ta zabawa, to możecie zrobić więcej takich duszków.
Potrzebne przybory:
- dwa kolory bibuły,
- folia spożywcza aluminiowa (niewielki kawałek),
- nić lub kawałek wełny,
- plastikowe oczy (opcjonalnie).
Zaczynamy od wyboru koloru naszej bibuły, ponieważ duszek będzie składał się z dwóch warstw. Bardzo ładnie wyglądają biel z błękitem, my właśnie tak zrobiłyśmy.
Kolory wybrane? Zaczynamy. Od dużego talerza rysujemy koło. My dziś miałyśmy pomocnika. Odwiedził nas Wiktorek (niespełna 5l) i bardzo ładnie się spisał. Koła rysujemy zarówno na warstwie białej jak i błękitnej (lub innej). Wycięte koła składamy razem, a następnie zaginamy na pół. Czynność powtarzamy kilkakrotnie do chwili, kiedy pozostanie nam niewielka część w kształcie trójkąta.
Po rozłożeniu otrzymamy zarys naszego duszka. I tu jest czas na przyklejenie (lub dorysowanie) oczu i buźki.
Ostatnim krokiem jest wykonanie małej dziurki na środku koła. Można sobie ułatwić zadanie umieszczając pod spodem kulkę plasteliny i robiąc dziurkę z drugiej strony wykałaczką.
Jeśli dziurka gotowa przewlekamy nitkę. Jeden koniec wiążemy, aby dziecko mogło swobodnie trzymać w rączce naszego duszka (lub żeby można było powiesić) a drugi koniec zawiązujemy na kulce z naszej folii. Folia spożywcza będzie naszą głową duszka (od spodu).
