Trochę magii? Proszę bardzo. Wystarczy szyszka, suche liście i igiełki z sosnowego lasu i duuużo brokatu (wcześniej należy listki oraz plastelinę pokryć klejem). Całość trzyma się na plastellinie i wygląda bardzo ładnie. Dziś miałyśmy pomocników. Lilkę odwiedził Wiktorek (4,5l) oraz koleżanka Olga (7).