Menu Zamknij

Statek

Muszę przyznać, że przy tej budowli dość mocno się namęczyłam, ale nie z braku koncepcji lecz braku klocków. Statek bowiem powstał, zanim się wzbogaciliśmy o 5 kg klocków. Mieliśmy w tym czasie wybudowane 2 wielkie piętrowe domy na kilku tackach i wszystkie najlepsze części zostały wykorzystane. Ale mimo wszystko wyszło fajnie. Jest nawet kajuta z łóżkiem i mini kuchnią, taras widokowy ze sterem i  pokład z ławeczką.

Obok na zdjęciu to dzieło taty, wodolot.